X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Branża fitness domaga się odszkodowania za lockdown

09 lip 2021
Źródło: Money.pl, TVN24

Branża fitness złożyła pozew zbiorowy dotyczący nielegalnego zamknięcia jej działalności podczas pandemii. Domaga się odszkodowania za wprowadzony lockdown.

Wokół inicjatywy dotyczącej odpowiedzialności Skarbu Państwa względem branży fitness skupionych jest ponad 150 przedsiębiorców, którzy prowadzą łącznie około 450 klubów fitness zlokalizowanych w całej Polsce. Pozew podpisali przedsiębiorcy prowadzący 150 klubów, reszta dołączy do grupy po zainicjowaniu postępowania sądowego. Pozew złożyła kancelaria LWW Łyszyk Wesołowski i Wspólnicy, a wszystko odbywa się w porozumieniu z Polską Federacją Fitness.

Sektor domaga się odszkodowania za nielegalny, jej zdaniem, zakaz działania. Zdaniem branży, przepisy zostały wydane bez podstawy w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, naruszyły konstytucyjną zasadę wprowadzania ograniczeń tylko drogą ustawy i zakaz unicestwienia istoty prawa do działalności gospodarczej. Ich zdaniem zaniechaniem po stronie władzy było wprowadzenie zakazu działalności branży fitness i siłowni przy równoczesnym niewprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Dodatkowo przepisy były niejasne i wprowadzanie chaotycznie. Część przedsiębiorców nie do końca wiedziała, co wolno, a czego nie.

Kluby fitness zostały zamknięte w październiku zeszłego roku oraz podczas pierwszego lockdownu (marzec-maj 2020). Pełne otwarcie nastąpiło dopiero 28 maja br.

Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i Biura Informacji Kredytowej przeterminowane zobowiązania branży fitness wzrosły w ciągu roku o jedną piątą, do niemal 113 mln zł.

Szacowane przez branżę straty od połowy października 2020 r. do wiosny wyniosły około 2,3 mld zł. Wskazano też, że z tarczy PFR udało się skorzystać jedynie 15% firm sektora, które otrzymały niecałe 380 mln zł. Z kolei z tarczy 6.0, o wsparcie z której mogło starać się 85% podmiotów branży, wypłacono ok. 46 mln zł.

Branży fitness sprzyja dotychczasowa linia orzecznicza sądów dotycząca obostrzeń covidowych. Sąd Najwyższy już 2-krotnie stwierdził, że covidowe rozporządzenia RM są niezgodne z Konstytucją i stanowią wykroczenie poza delagacje zawarte w ustawie o chorobach zakaźnych.

Tymczasem prof. Parczewski z Rady Medycznej przy Premierze uważa, że kolejne lockdowny są tylko kwestią czasu. Mogą zdarzyć się jeszcze latem, np. w połowie sierpnia. Zdaniem profesora problemem jest bowiem niski stopień wyszczepienia społeczeństwa.

Przeczytaj także

x
Zapisz się do newslettera