X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Fitness kluby wstrzymują się z otwarciami. Polacy popierają bunt.

03 lut 2021
Źródło: dziennik.pl, gazetawyborcza.pl

Według szacunków Polskiej Federacji Fitness otworzyła się połowa branży. Pozostali czekają na pracowników lub boją się stracić publiczną pomoc z tarcz antykryzysowych. Nie zawiedli też klienci fitness klubów. Ich strach jest mniejszy niż w czerwcu.

 

Kluby fitness, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi, negatywnymi konsekwencjami swoich decyzji, zapisują klientów na kursy – np. trenera personalnego lub wcielają do kadr narodowych. Ceny za wstęp utrzymują się na poziomie sprzed lockdownu.

Część obiektów sportowych wprost mówi, że pomoc od rządu nie wystarczy na pokrycie strat. Wielu przedsiębiorców tej pomocy zaś nie otrzymało w ogóle. Póki co liczba klientów nie gwarantuje klubom nawet zwrotu kosztów, ale z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. Dodatkowo, jak informują przedstawiciele PFF, choć odbyło się kilkadziesiąt kontroli w lokalach, to nie nałożono żadnej kary. To może zmobilizować innych przedsiębiorców do otwierania swoich obiektów. Wiadomo, że część z nich potrzebuje więcej czasu na skompletowanie załogi.

Teraz branża koncentruje się też na wyegzekwowaniu odszkodowań. Wg jej szacunków z tytułu lockdownów sięgają nawet 4,5 mld zł. Wczoraj kancelaria LWW Łyszyk Wesołowski i Wspólnicy przekazała w KPRM w imieniu części klubów przedsądowe wezwania do Skarbu Państwa o odmrożenie branży i wypłatę odszkodowań.

Z sondażu wykonanego na zlecenie Gazety Wyborczej wynika, że społeczeństwo rozumie, dlaczego firmy się buntują, ale w najbliższym czasie 52,3% Polaków nie zamierza korzystać z miejsc, które otworzyły się mimo lockdownu. Z restauracji / pubów / siłowni zamierza skorzystać 35,6% badanych. 12,2% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tej kwestii. Część Polaków boi się o swoje zdrowie, a część obawia się o swoją sytuację ekonomiczną. Do tego dochodzi wzrost cen i towarzysząca inflacja, która jest zauważalna dla przeciętnego obywatela. Eksperci mają nadzieję, że stopniowo, w reżimie sanitarnym Polacy zaczną korzystać z barów czy klubów fitness.

Polecamy także:

Sebastian Najarian

Sebastian Najarian: "prawdziwych fighterów przeciwności losu dopingują do wzmożonej pracy nad sobą"

x
Zapisz się do newslettera