X
Trener personalny i catering dietetyczny to związki wyrazowe, w których wydawać by się mogło ciężko szukać wspólnego mianownika.
Bywa, że trener budzi skojarzenie umięśnionego kata, po którego treningach można wyzionąć ducha i pewnie nawet by się chciało, ale miska kurczaka z ryżem i brokułem sama się nie zje.
Po drugiej stronie barykady jest catering dietetyczny. Rozwiązanie teoretycznie wygodne: nasz podopieczny zamawia, dostarczają i je. Bez zastanawiania, bez gotowania. Przychodzi z posiłkami na trening i okazuje się, że mniejszy wstyd przeżył w czasach nastoletnich na dyskotece, kiedy niepodziewanie mama pojawiła się z kanapkami. Dowiaduje się, że nie ta kaloryczność, nie te produkty, nie to makro... ogólne nic nie współgra z Twoją koncepcją. Rozmawiasz z nim i rozmowa być może wiele zmieni w podejściu, ale w organizacji życia już nie bo Twój klient nadal nie ma czasu na gotowanie.
Podobno, gdzie zgoda tam i siła, jak znaleźć te zasoby?
Nie wszystkim łatwo jest mówić o wcześniejszych problemach. Poza tym podopieczni wychodzą z założenia, że teraz będzie inaczej, jest nowa motywacja, nowy trener i tego typu informacje mogą uznać to za mało istotne. Natomiast dla nas to źródło dodatkowych danych, warto zapytać, jakie nasz podopieczny wcześniej napotykał problemy, aby nie budować ponownie takich samych przeszkód.
Każdy ma swój styl pracy i wydawać by się mogło, że on przyciąga do nas jakąś konkretną grupę klientów. W praktyce jednak osoby, które trafią pod nasze bicepsy, mogą mieć pewne wspólne cechy, ale reprezentować zupełnie inne rodzaje osobowości. Co za tym idzie, będą potrzebować innej formy wsparcia. Przed rozpoczęciem współpracy rozważ pytanie: „Czego ode mnie oczekujesz?”. Ułatwi to wybór odpowiedniego narzędzia np. ręki do klepania po ramieniu lub bata do mięśni pośladkowych.
Ustalenie grafiku treningowego zwykle jest proste, podopieczny patrzy w kalendarz i ustala swoją realną dyspozycyjność. Tak samo realnie warto ustalić kwestie dotyczące diety. Zarówno pod kątem konkretnego celu, jak i możliwości czasowych i finansowych.
Firm oferujących catering dietetyczny jest obecnie tak dużo jak singielek w szczycie sezonu plażowego wokół wieży przystojnego ratownika. I patrząc powierzchownie równie ciężko o właściwy wybór. Dlatego warto ustalić z podopiecznym najbardziej priorytetowe na danym etapie czynniki diety, co z pewnością poszerzy wachlarz wyboru. Natomiast dla tych, którzy jedli już z wielu pieców i często trafiali na zakalce warto zasugerować spersonalizowany catering. W cateringu dietetycznym Sztuka Jedzenia diety układamy całkowicie indywidualnie, pod konkretne zalecenia trenera. Nie tylko wartość energetyczną, ale i rozkład makro (nie tylko całkowity, ale także w poszczególnych posiłkach). Uwzględniamy eliminacje, jeżeli są potrzebne, jak również preferencje smakowe.
Polecamy także:
