X
Zasady mają pozostać takie, jak minister zdrowia ogłaszał w sierpniu, czyli łagodniejsze niż wprowadzone w ub roku. Poprzednio podstawowym kryterium wytyczania stref była liczba zakażeń na 10 tys mieszkańców: od 6 przypadków na 10 tys mieszkańców – obowiązywała strefa żółta, od 12 – strefa czerwona. Teraz skala zostanie podwojona: zamiast przy 6 przypadkach do strefy żółtej będzie się wpadać przy 12 na 10 tys mieszkańców, a strefa czerwona będzie obowiązywać po osiągnięciu 24 zakażeń na 10 tys mieszkańców.
Ograniczenia będą lokalne – najpierw zostaną zmniejszone limity w dostępie do miejsc publicznych oraz uczestnictwa w imprezach okolicznościowych. Prof. A. Horban, szef Rady Medycznej działającej przy premierze, w rozmowie z RMF FM mówił, że w pierwszej kolejności mogą zostać wprowadzone ostrzejsze limity osób niezaszczepionych w sklepach i hotelach. Mniej osób mogłoby też wejść do restauracji, klubów fitness, siłowni i na basen. Osoby zaszczepione nie będą objęte ograniczeniami. Zamykanie całej gospodarki nie jest na dzień dzisiejszy brane pod uwagę.
Resort zdrowia podkreśla, że edukacyjna, zdrowotna i psychologiczna cena lockdownu jest tak wysoka, że trzeba tego uniknąć tak długo, jak będzie to możliwe.
