X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Mandat bez możliwości odmowy? Jest sposób!

11 sty 2021
Źródło: Polsat news, pap

W piątek wieczorem posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zmiany dotyczą głównie rozszerzenia kompetencji referendarzy sądowych do wydawania nakazów karnych w sprawach wykroczeniowych oraz sposobu zaskarżania mandatów. Największą kontrowersję budzi natomiast pomysł, by osoba, której policjant chce wręczyć mandat, nie mogła odmówić jego przyjęcia. Będzie musiała zapłacić grzywnę w ciągu 7 dni.

W przypadku, kiedy dana osoba nie zgodzi się z nałożoną karą lub jej wysokością, będzie mogła w tym terminie złożyć odwołanie do sądu rejonowego, ale nie wstrzyma to obowiązku zapłaty. Wstrzymać wykonanie mandatu będzie mógł dopiero sąd. Ten jednak, w większości przypadków nie zdąży rozpatrzyć takiego wniosku przed upływem terminu, w którym grzywna staje się wymagalna (tydzień). Ukarany nie będzie też mógł w postępowaniu sądowym powoływać innych dowodów niż uwzględnione w odwołaniu. Sąd będzie mógł orzec na niekorzyść odwołującego się.

Zdaniem ekspertów, projekt narusza konstytucję. Uważają, że zapisy mają wprowadzić natychmiastowo odczuwalne represje wobec sprawców wykroczeń wprowadzonych na wątpliwych podstawach prawnych, których dziś sądy uniewinniają lub doprowadzają do umorzenia postępowania. Wielu prawników twierdzi, że konstytucyjne domniemanie niewinności zastąpiono domniemaniem winy. Obywatel najpierw poniesie karę, a dopiero później będzie walczył o jej anulowanie. To oczywiste obniżanie standardów ochrony proceduralnej.

P. Tanajno na grupie Strajk Przedsiębiorców zachęca, by dystrybuować wyłącznie pozytywne informacje o tym, jak rząd się cofa i przegrywa. Jego zdaniem obecnie to głównie wojna psychologiczna, a mandat nadal będzie można uczynić nieprawomocnym i unieważnić go bez wyroku sądu. Zgodnie z logiką prawa karnego, obecnie trzeba będzie po prostu podjąć czynność, a więc np. na mandacie napisać odmowę jego przyjęcia. Potem należy przesłać do sądu pismo z uzasadnieniem.

Tymczasem, jak informuje Polsat News wielu przedsiębiorców z Podhala zamierza otworzyć swoje działalności po 17 stycznia. Chodzi o kwatery oraz stacje narciarskie. W tym celu powstała inicjatywa Góralskie Veto, która zrzesza kilkuset przedsiębiorców.

Podobne głosy słychać także ze strony lokali gastronomicznych. Ich właściciele konsultują już z prawnikami warunki wcześniejszego otwarcia.

Na internetowych forach internauci wymieniają się informacjami o obecnie otwartych klubach fitness i siłowniach. Okazuje się, że bez trudu można takie znaleźć w większości miast. Dobrze działa także poczta pantoflowa. Jednak, by póki co, by nie narażać właścicieli na uciążliwe kontrole, nie podajemy oficjalnie, gdzie znajdziecie takie obiekty. Natomiast największe sieciówki w kraju milczą w sprawie ew otwarcia. Na razie oferują swoim klubowiczom treningi on-line. Trenerzy wciąż w zawieszeniu.

Polecamy także:

Trenerzy wrócą do pracy? Kolejne obiekty ignorują obostrzenia.

x
Zapisz się do newslettera