Naukowcy porównali wyniki badań z ostatnią edycją międzynarodowych badań prowadzonych we współpracy z agendą WHO z 2018r. Chodzi o cykliczny raport HBSC dotyczący zdrowia i zachowań zdrowotnych dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, przygotowywany co 4 lata.
Swój wygląd źle oceniło 22,2% chłopców i 33,8% dziewczynek. To wzrost w porównaniu z 2018r mniej więcej 2-krotny. Fatalna sytuacja jest szczególnie w grupie 15-latków – nastąpił tu wzrost z 13,8 do 35,2%. Co drugie dziecko uważa, że jest za grube, w tym 55% dziewczynek i 40% chłopców.
Specjaliści ostrzegają, że nie tylko wzrosła liczba dzieci z nadwagą i otyłością, ale też widać niepokojący wzrost odsetka nastolatków z niedoborem masy ciała. Zmiany te jednak nie są jednak tak duże, jak wzrost negatywnych ocen dot swojego wyglądu.
Wg badania nadwagę ma 22,4% dzieci – o ok. 2% więcej niż w 2018r. W grupie chłopców to 31%, wśród dziewczynek – 18,6%. Najwięcej otyłych dzieci jest wśród 11-latków.
Zdaniem ekspertów to m. in. efekt pandemii i lockdownów. Sygnałem alarmowym są rosnące symptomy depresyjne.
Tymczasem Ministerstwo Edukacji i Nauki podało nowe wytyczne związane z lekcjami wychowania fizycznego w szkołach. Jak podaje MEN: "Podczas realizacji zajęć, w tym zajęć wychowania fizycznego i sportowych, w których nie można zachować dystansu, należy zrezygnować z ćwiczeń i gier kontaktowych.” Ministerstwo zaleca, aby zajęcia odbywały się na otwartej przestrzeni, a nie w salach gimnastycznych. "Rekomenduje się organizację wyjść w miejsca otwarte, np. park, las, tereny zielone, z zachowaniem dystansu od osób trzecich oraz zasad obowiązujących w przestrzeni publicznej. Należy unikać wyjść grupowych i wycieczek do zamkniętych przestrzeni".
Rekomendacje na pewno nie poprawią sytuacji związanej z niską samooceną i wyglądem polskich dzieci.
Sukcesem za to jest odchodzenie od słodkich napojów. Zmiana nawyków dotyczy głównie chłopców. Polskie dzieci piją je co najmniej raz w tygodniu (ok. 36% z nich, wcześniej – 50%). To z kolei wiąże się z wprowadzeniem opłaty cukrowej, która zwiększyła ceny za słodkie napoje.