X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Rzecznik MŚP apeluje o otwarcie wszystkich branż

10 lut 2021
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, biuro MŚP, kancelaria LegaArtis

Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, A. Abramowicz zwraca uwagę, że najnowszy projekt rządowego rozporządzenia luzującego obostrzenia, różnicuje działalność podobnych obiektów. Chodzi o baseny i aquaparki. Prawnicy już dano zwracali uwagę, że terminy te nie są zdefiniowane w przepisach, co może prowadzić do problemów interpretacyjnych.

Rzecznik, w swoim wystąpieniu do ministra zdrowia zauważa, że takie zróżnicowanie działalności obiektów, które w zasadzie funkcjonują na podobnych zasadach, może budzić wiele wątpliwości. W aktach normatywnych zwykle występuje określenie „pływalnia”. W rozumieniu ustawowym jest to „obiekt kryty lub odkryty, z wodą przepływową, przeznaczony do pływania lub kąpieli.” Musi też posiadać co najmniej jedną nieckę basenową, a także być wyposażony w szatnie, natryski i urządzenia sanitarne. Wymienione kryteria spełnia też więc większa część aquaparków. Tymczasem Minister Morawiecki informował ostatnio, że w reżimie sanitarnym mogą otworzyć się tylko baseny. Aquaparki mają pozostać zamknięte.

Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że aquaparki to duże podmioty, gdzie dochodzi do kumulacji gości, a to rodzi ryzyko zakażeń. Dlatego rząd pozwolił na otwarcie tylko części tego typu obiektów. Same aquaparki informują, że są gotowe przestrzegać reżimu sanitarnego. Wiele z nich, jak np. Aquapark Wrocław, zainwestowało w kamery termowizyjne, które badają temperaturę ciała każdego klienta.

Inne obiekty starają się w jakikolwiek sposób przetrwać i np. oferują potencjalnym klientom vouchery, które będzie można wykorzystać w przyszłości.

Rzecznik apeluje więc, aby otworzyć wszystkie obiekty przeznaczone do pływania, tak aby wszystkich traktować na równi. Niezmiennie apeluje też o umożliwienie funkcjonowania innym branżom – m. in. całej branży fitness. Tym bardziej, że branża opracowała już swoje wytyczne dotyczące funkcjonowania w reżimie sanitarnym. Wytyczne zaakceptował też GIS. Rzecznik na swoich social mediach zamieszcza też zdjęcia z warszawskich galerii handlowych, które przeżywają oblężenie klientów. A. Abramowicz zastanawia się, jak długo jeszcze starczy cierpliwości przedsiębiorcom z zamkniętych branż, którzy widzą takie obrazki z polskich sklepów. Jak rząd zamierza wytłumaczyć brak możliwości zakażenia się w kolejce w sklepie, a duże ryzyko zakażenia w siłowniach?

Tymczasem minister Ziobro zapowiada bezwzględne karanie przedsiębiorców, którzy otworzą swoje biznesy bez wyraźnego pozwolenia. Podstawą ma być art 165 k.k. Zdaniem prawników o żadnym karaniu nie może być jednak mowy. Aby nastąpiło popełnienie przez przedsiębiorcę przestępstwa z art. 165 k.k. niezbędne jest ustalenie realnej możliwości powstania danej choroby epidemicznej lub wywołanie określonej choroby zakaźnej. Zatem dopóki ten przedmiotowy element nie zostanie zidentyfikowany, jako konkretna jednostka chorobowa (epidemiczna lub zakaźna) nie może być mowy o realnym sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, co w rezultacie wyklucza możliwość skazania przedsiębiorcy z art. 165 k.k.

Polecamy także:

Pierwszy, bezdotykowy automat, który poda Ci białko

x
Zapisz się do newslettera