X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Sernik z rodzynkami na Instagramie trenera? Tłumaczy Piotr "Szmexy" Tomaszewski

05 paź 2020

Instagram to potęga – również w biznesie. Śledzisz swoje ulubione marki, muzyków, przyjaciół, trenerów? Spraw, by inni zaczęli śledzić Ciebie! Jesteś profesjonalistą i powinieneś poruszać wyłącznie tematy fitnessu. Czy rzeczywiście tak to działa? Dlaczego sernik z rodzynkami, anime lub inne rzeczy, które lubisz to elementy niezbędne na Twoim Instagramie? Załóż konto, buduj markę i zwiększaj zasięgi z Piotrem "Szmexy" Tomaszewskim!

Jeżeli trafiłeś tutaj totalnie przypadkiem i nie wiesz kim jestem, to już Ci się przedstawiam. Nazywam się Piotr Tomaszewski, od 2016 tworzę content w social mediach, głównie jest to Instagram oraz Youtube. Przez 4 lata zgromadziłem ponad 100 tysięcy widzów, pomogłem w wypromowaniu wielu trenerom, których zyski z działalności łącznie przekroczyły ponad dwa miliony złotych. Dzięki swojej działalności zyskałem ponad 10 tysięcy klientów organicznie (bez płatnych reklam). Mogę również zaryzykować stwierdzeniem, że w Polsce osób, które zrobiły to co ja w merytorycznej części branży Fit jest może kilka i należę do tego grona.

Zanim odpowiem na pytanie, w jaki sposób budować markę osobistą przy pomocy Instagrama, należy odpowiedzieć sobie na pytanie – DLACZEGO.

*

Dlaczego konto na Instagramie pomoże Ci w biznesie?

*

Piszę te porady z myślą o wszystkich ekspertach w dziedzinie treningu, fizjoterapii czy dietetyki, którzy ZASŁUGUJĄ na uwagę. Niestety, ale samo wykształcenie nic Ci nie da. Skończenie 20 szkoleń nic Ci nie da. Posiadanie doktoratu również nic Ci nie da. To wszystko dla świata jest nic nie warte, jeżeli nikt się o tym nie dowie.

Większość z Was posiada konto na Instagramie, niestety mało kto potrafi wykorzystać to wspaniałe narzędzie darmowej reklamy. Obecnie z Instagrama w naszym kraju korzysta 8 milionów ludzi. Co piąty Polak ma Instagrama, a co trzeci w wieku 18-24 lat. Dlaczego więc warto prowadzić konto na tej platformie? Dlatego, że jest tam mnóstwo uwagi, ludzi, potencjalnych klientów, dla których słowa Influencera mają często większą wartość, niż słowa naukowca.

W jaki sposób jednak prowadzić profil na Instagramie? Mógłbym się rozwodzić na ten temat godzinami, bo nie jest to tak proste, jakby się mogło wydawać. Bowiem aplikacja firmy z Menlo Park daje ogromne możliwości. Niemniej jednak, najważniejszy jest content, czyli treści, a dokładnej – tworzenie oryginalnych treści. Mogą to być przede wszystkim zdjęcia (i są najmilej widziane), ale mogą być też filmy, komiksy, infografiki czy nawet zrzut ekranu swoich przemyśleń. Tak. Raz wrzuciłem zrzut ekranu tego co chciałem przekazać i wstawiłem jako post. Efekt? Ponad 100-tysięczny zasięg. Dlatego nie trzeba ograniczać się do zdjęć.

*

Treści profesjonalne czy osobiste?

*

Treści powinny być dopasowane do osób, do których chcemy trafić. Chcesz tworzyć materiały dla innych ekspertów w branży? Musisz pokazać się jako ekspert. Chcesz tworzyć materiały dla „Kowalskiego”? Musisz pisać jak dla Kowalskiego. Używanie trudnych słów może wydawać się profesjonalne, ale dla człowieka spoza branży, jest po prostu zwykłym przechwalaniem i „filozofowaniem”.

Posty najlepiej umieszczać 3-7 razy w tygodniu, w godzinach między 12 a 20. Dla lepszego zasięgu należy wykorzystać „hasztagi”. Hasztagi to takie słowa kluczowe, które można śledzić albo odszukiwać w wyszukiwarce Instagrama i mogą pomóc w odnalezieniu Twoich postów.

Kolejną bardzo ważną rzeczą jest to, by się wyróżnić. Jest pełno dietetyków, trenerów, fizjoterapeutów. Dlaczego mają śledzić właśnie Ciebie? No właśnie… Nie zamykaj się tylko w świecie fitness. Lubisz oglądać anime? Mów o tym. Lubisz samochody? Mów o tym. Smakuje Ci sernik z rodzynkami? KONIECZNIE o tym powiedz. Sernik z rodzynkami budzi ogromne poruszenie, także „reakcje” masz gwarantowane.

Może Cię to bawić, ale często to są powody, dla których ktoś naciśnie „zaobserwuj”. Bo ta osoba ma coś wspólnego z Tobą, a jako ludzie mamy tak, że lubimy się otaczać ludźmi podobnymi do Nas.

Pamiętaj, że to są media SPOŁECZNOŚCIOWE. Musisz traktować obserwatorów jak ludzi. Mają emocje, poczucie humoru, wartości. Dlatego w sieci, zachowuj się tak samo jak w życiu realnym.

*

Do cierpliwych świat należy

 

Kolejnym plusem jest to, że Instagram jest w 100% bezpłatny. Możesz wrzucić post, który zobaczy 50 tysięcy osób w ciągu 24 godzin, nie wkładając w to nawet grosza. Za reklamę o takim zasięgu w telewizji czy gazecie musiałbyś zapłacić niemałe pieniądze. Dlatego prowadzenie konta na Instagramie w branży fitness jest jedną z ważniejszych rzeczy, jakie możesz zrobić. No chyba, że zadowalają Cię zarobki rzędu 3-4 tysięcy złotych brutto miesięcznie.

Ostatnim co musisz wiedzieć, to że ta aplikacja jest dobrym testem cierpliwości dla twórców. Początki są najgorsze. Może być tak, że będziesz wrzucać posty codziennie przez 30 dni, a zyskasz 100 followersów, albo i mniej. Mogę Ci jednak zdradzić dwie rzeczy. Po pierwsze – zasięgi nie przekładają się jeden do jednego na zarobki. Są osoby ze stosunkowo małymi zasięgami, które zarabiają ogromne pieniądze. Niektórzy mają ogromne zasięgi, a zarobki malutkie.

Druga sprawa – zasięgi nie rosną liniowo. To nie jest tak, że jak przez miesiąc dojdzie Ci 100 osób, to w rok dojdzie 1200. Może być tak, że nagle przyjdzie taki miesiąc, że przyrosty będziesz mieć 10 razy większe niż zwykle…. A potem to spadnie. Nigdy nie wiadomo. Pewne jest jedno – nie wrzucając nic, na pewno nikt się o Tobie nie dowie.

*

Artykuł eksperta – Piotr "Szmexy" Tomaszewski

Piotr "Szmexy" Tomaszewski

Ze sportem na poważnie związał się na pierwszym roku studiów prawniczych. Na pierwszym miejscu stawia naukę, dlatego w swojej działalności kieruje się przede wszystkim tym co mówią badania, sprawdzając to w praktyce. Działalność w Internecie rozpoczął wraz z pierwszymi treningami. Najpierw był to dziennik treningowy, następnie fanpage, Instagram i na końcu YouTube, na którym zgromadził ponad 100 tys. subskrypcji i 18 milionów wyświetleń. Prócz zdobywania wiedzy na temat odżywiania czy treningu, równie mocno interesuje się tematem marketingu i sprzedaży, zwłaszcza za pomocą social mediów. Dodatkowo, jest autorem pierwszego w Polsce e-booka na temat kształtowania sylwetki, który sprzedał się w tysiącach egzemplarzy.

 

Polecamy także:

TOP 7 kroków budowania rozpoznawalnej marki początkującego trenera personalnego

TOP 7 kroków budowania rozpoznawalnej marki początkującego trenera personalnego

x
Zapisz się do newslettera