X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Trener w obliczu pandemii. W jaki sposób pandemia wpłynęła na rynek trenerów personalnych?

26 maja 2021
źródło: artykuł eksperta - Patryka Jankowskiego

Pandemia wpłynęła na życie większości z nas. Chyba nie ma takiej osoby, której nie dotknęła. Niestety zmiany, które nastąpiły przyniosły raczej negatywne skutki.

Wiele branż odczuło na własnej skórze nieporadne działania polskiego rządu. Na szczęście już niedługo siłownie zostaną otwarte, ale i tak nie wiemy co nas czeka, kiedy nadejdzie jesień i siłą rzeczy nastąpi wzrost zachorowań.

Branża fitness jest niestety jedną, z tych najbardziej poszkodowanych. W pewnym momencie odebrano ludziom możliwość uprawiania sportu i dbania o siebie. Trenerzy zostali bez pracy, zdezorientowani tym, co właściwie się dzieje i dlaczego.

Jednak nie możemy się poddawać. Jesteśmy zmuszeni do szukania rozwiązań i do działania w taki sposób, aby nie stracić kontaktu z klientami i w dalszym ciągu motywować ich do treningów. Niestety zawód trenera personalnego oparty jest na bezpośrednim kontakcie i to w dużej mierze ogranicza możliwości. Ogranicza, co nie znaczy, że zamyka.

Jak sobie radzić w obliczu pandemii?

Wykorzystaj ten czas efektywnie. Zawsze mówię, że wszystko zaczyna się w głowie. Jeśli uznamy, że sytuacja jest beznadziejna i nie daje nam żadnych możliwości, to właśnie tak będzie. Potraktuj trudną sytuację jak wyzwanie i zamiast szukać dodatkowych wymówek i problemów, staraj się znajdować rozwiązania. Obudź swoją kreatywność. Sytuacja wymusiła zmiany u wszystkich, także u naszych obecnych klientów. Należy więc ułatwiać im możliwości dotarcia do siebie i dawać wsparcie w tym trudnym okresie. Ludzie potrzebują motywacji, siły do walki – i to im w dalszym ciągu możemy zaoferować. Dzięki przemyślanej strategii nie stracisz obecnych klientów, a być może zyskasz nowych.

Nawet po otwarciu siłowni, nie wszyscy dotychczasowi klienci powrócą. Z różnych powodów. Musisz się z tym liczyć – dlatego też warto poszerzać swoją ofertę, szukać nowych możliwości i próbować.

Poświęć też czas na swój własny rozwój. Dokształcaj się, zdobywaj nowe certyfikaty i kursy. Stwórz swój własny Projekt Sukces.

Pokaż się w Internecie i mediach społecznościowych – Internet to obecnie pierwsze miejsce, w którym ludzie poszukują informacji. Zadbaj więc o swój sieciowy wizerunek. Prowadź social media, udzielaj się na forach, komentuj i doradzaj. Stwórz świadomy wizerunek specjalisty i eksperta w swojej dziedzinie. Autorytet, który zdobędziesz, z pewnością będzie procentował. Potrzeba tylko trochę cierpliwości.

Treningi online - to chyba najpopularniejsza forma działania trenera personalnego w dobie pandemii. I nie można z niej zrezygnować. Takie treningi do idealna alternatywa. Nie tracisz kontaktu z podopiecznym, w dalszym ciągu go wspierasz, nie zostawiasz go samemu sobie. Klient czuje się zaopiekowany i ma świadomość, że nie przerywa czegoś nad czym do tej pory pracował. Twoja uwaga skupia się tylko na nim, zawsze jesteś „pod ręką” i masz z nim stały kontakt. Minusem jest oczywiście brak możliwości bezpośredniego kontaktu i trudność w poprawianiu technicznych błędów podopiecznego, ale cóż… Minusy tak naprawdę można znajdować we wszystkim, więc nie ma co się nimi zbytnio przejmować.

Pamiętaj, że jeśli klient podczas treningów online Ci zaufa i będzie zadowolony z efektów, na pewno skorzysta z Twoich usług już na profesjonalnej siłowni. Możesz być też pewien, że poleci Cię innym osobom – a nie ma przecież skuteczniejszej formy marketingu niż ten szeptany.

Przygotuj więc ofertę, stwórz plany treningowe, zadbaj o odpowiedni sprzęt – komputer albo telefon i rozwijaj możliwości trenowania przez Internet.

Trening indywidualny u klienta – możesz jechać do klienta i przeprowadzić z nim indywidualny trening u niego w domu czy w ogrodzie. Owszem, takie rozwiązanie wymaga dobrego planu i logistyki, ale daje też ogromne możliwości.

Trening outdoorowy – nie musisz ograniczać się do trenowania klienta w czterech ścianach. Świeże powietrze, las, plaża, park. Trening indywidualny śmiało możesz poprowadzić na zewnątrz. Możesz wziąć ze sobą niezbędny sprzęt, jak również wykorzystać infrastrukturę czy naturę.

Video/ e-booki – poświęć trochę czasu i przygotuj filmy z treningami oraz krótkie tematyczne e-booki opisujące jeden konkretny często pojawiający się u klientów problem. Na początku wymaga to dość sporo zaangażowania, ale pamiętaj, że działając w ten sposób zwiększasz możliwości pasywnego dochodu. Niektóre osoby szukają poradników, filmów z gotowymi programami treningowymi i chcą działać na własną rękę. Otwórz się więc na takie rozwiązanie.
Możesz sprzedawać krótsze video czy poradniki za niewielką kwotę. Możesz też stworzyć swojego rodzaju platformę, do której będzie można wykupić roczny dostęp w miesięcznym abonamencie.
Decyzja należy do Ciebie. Tak naprawdę produkt stworzysz raz, a korzyści z jego sprzedaży możesz osiągać latami.

Współpraca z innymi – nie zamykaj się na kontakty z innymi specjalistami, nawet jeśli z pozoru są oni dla Ciebie konkurencją. Zadbaj o swój marketing i budowanie własnej, silnej marki. Pisz branżowe artykuły, występuj w programach i live’ach. Twórz płatne podcasty, udzielaj się. Dyskutuj, twórz bloga, reklamuj produkty (ale takie, z którymi się utożsamiasz). Korzystaj z zasięgów innych i dzięki temu poszerzaj swoje.
Pomyśl o współpracy z dietetykiem i psychologiem. Może razem stworzycie programy dietetyczno- treningowe wraz ze wsparciem psychologicznym. Wielu ludzi, którzy podejmują decyzję o zmianie swojego stylu życia, szuka przecież wszystkiego w jednym miejscu. Warto więc to rozważyć.

Studio treningu personalnego – małe, kameralne miejsce do indywidualnych treningów. Mogło działać, nawet wtedy, kiedy siłownie były zamknięte. Jeśli co jakiś czas myślisz o własnym biznesie, może to właśnie dobry moment, aby otworzyć studio? Oczywiście nie wiem w jakiej jesteś sytuacji i nie mam zamiaru namawiać Cię, abyś porywał się z motyką na słońce. Otwarcie czegoś swojego w obecnych czasach jest ryzykowne, ale też właśnie ze względu na ich specyfikę, może stać się świetną okazją do zdobycia nowego źródła dochodu, budowania prestiżowej marki i osiągnięcia niezależności.

Jak widzicie, istnieje sporo możliwości. Tak naprawdę widzimy je wszystkie dopiero wtedy, gdy mamy nóż na gardle (np. pandemia) i musimy zrobić krok naprzód. Warto jednak już teraz poszerzać obszary swoich działań, aby na przyszłość nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku. Pamiętajcie, że pewna w życiu jest tylko zmiana.

Przeczytaj także

x
Zapisz się do newslettera