Zdaniem Trybunału doradztwo żywieniowe może zapobiegać chorobom, ale taki sam skutek niesie za sobą sama aktywność fizyczna. Nie można więc stwierdzić, że usługi dietetyczne oferowane w siłowni są zwolnione z VAT, jak usługi medyczne.
Wyrok dotyczył spółki portugalskiej, ale ze względu na harmonizację przepisów o VAT, ma znaczenie także dla przedsiębiorców z Polski.
Portugalska firma, w swoim klubie sportowym oferowała zarówno usługi związane z poprawą kondycji fizycznej, jak i usługi doradztwa żywieniowego. Klienci mogli korzystać z usług dietetyka bez konieczności ćwiczeń fizycznych. Spółka odrębnie fakturowała oba rodzaje usług. Do faktur za doradztwo dietetyczne nie doliczała VAT, bo uważała, że usługa jest zwolniona z podatku. Powoływała się na art 132 ust 1 lit C unijnej dyrektywy VAT, który mówi o opiece medycznej świadczonej w ramach zawodów medycznych i paramedycznych.
Portugalski fiskus zakwestionował taką interpretację. Uznał, że spółka świadczy jednolitą usługę, w której najważniejsza jest poprawa kondycji fizycznej. Usługi dietetyczne są z nią nierozerwalnie związane i powinny być opodatkowane identyczną stawką, jak usługi sportowe.
Firma zaskarżyła decyzję. TSUE przyznał jednak, że coaching żywieniowy może przynieść skutki zdrowotne, ale identyczne skutki niesie ze sobą samo uprawianie sportu. Opłaty z tytułu doradztwa żywieniowego nie powinny więc być objęte zwolnieniem. Trybunał przyznał jednak, że usługi nie mają jednolitego charakteru i mogą być odrębnie fakturowane. Klienci mogą bowiem korzystać z nich niezależnie od siebie.
Polecamy także:
Budowanie marki trenera personalnego. Jak sprawić, aby klienci wybierali moje usługi?