X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Budowanie marki Trenera Personalnego. Jak sprawić, aby klienci wybierali moje usługi?

07 mar 2021
artykuł eksperta: Lesław Blacha

Budowanie swojej marki to jedno z najważniejszych zadań, jakie stoją przed każdym trenerem personalnym. Szczególnie teraz w dobie pandemii kiedy wszyscy Trenerzy Personalni przeszli do online i konkurencja wzrosła niemalże o 100%.

I jestem pewien jednego: nie będzie łatwiej. Coraz więcej nowych trenerów, którzy wchodzą właśnie na rynek, pod pojęciem „budowanie marki” rozumieją kult ciała. Nieważne są merytoryka, wartość, wiedza, którą można dzielić się z innymi, a dodawanie zdjęć, czy to sylwetki, czy z treningów, wakacji lub z życia codziennego, które dzięki estetyce lub zwykłej zdolności do dobrego przerabiania zdjęć przyciągają rzeszę fanów i osób, które tym się właśnie inspirują. To najprostszy sposób, szybki i możliwy do zrealizowania już teraz, już dziś. Wystarczy zdjąć koszulkę, zrobić zdjęcie, narzucić filtr i już zdobywać fanów, followersów. Czy ten sposób jest skuteczny? Oczywiście, że tak!

Szczególnie na instagramie który sprzedaje świetnie, a który właśnie tylko na pięknych i idealnych zdjęciach się opiera. Taki jest sens jego istnienia.

Napisanie artykułu czy nawet merytorycznego posta to już wysiłek, który wiąże się z myśleniem i przede wszystkim wymaga czasu, ale i sprawdzonej wiedzy. Zarówno pierwszy i drugi przypadek to też budowanie marki, tylko na innych fundamentach. Ciekawym przykładem jest historia Sophie Grey, która postanowiła zerwać z wizerunkiem gwiazdki fitness na Instagramie i w ciągu jednego dnia straciła kilkadziesiąt tysięcy fanów. Ten przykład pokazuje, jak kruchą podstawą budowania swojego wizerunku jest bazowanie wyłącznie na wyglądzie.

Kim chcesz być i dla kogo?

Zanim zaczniesz się zastanawiać, jak budować swoją markę i rozpoznawalność, zastanów się, kim w ogóle jesteś i kto może chcieć Cię słuchać? Do jakiego klienta chcesz mówić, do budżetowego czy do klienta premium? I jedni, i drudzy wymagają innej obsługi i innej jakości produktów. Odpowiedz sobie teraz szczerze na pytanie: Jak klienci postrzegają Ciebie i Twoje produkty? Załóżmy, że pokazujesz komuś ostatnich 10 postów ze swojego fanpage’a. Co można o Tobie powiedzieć?

Odpowiedz sobie na 4 pytania. Powoli zaczną Ci one układać w głowie plan: od czego zacząć budowanie swojej marki.

Kim są Twoi klienci?

Z czym mają najczęściej problem?

Jakie ich problemy potrafisz rozwiązać?

Jaki wizerunek zostanie dobrze przyjęty w Twojej grupie docelowej?

Bądź szczery, nikogo nie udawaj, bo szybko zostaniesz przyłapany na tym, że jesteś sztuczny.

Oswój się z krytyką

Będziesz hejtowany, to więcej niż pewne. Im szybciej, mocniej i prężniej będziesz się promował, tym szybciej pojawią się trolle i hejterzy. To normalne, to nieodłączna część tego rynku, naszego społeczeństwa i internetu; tak po prostu musi być, nie ma co z tym specjalnie walczyć.

Wiesz, skąd to się bierze? Z niewiedzy. Dopóki nie udowodnisz, że jesteś specjalistą, masz wiedzę i można Cię lubić, dopóty hejt będzie się przytrafiał. Jeśli jednak po jakimś czasie udowodnisz, że za Twoimi produktami, usługami stoją realne rezultaty, będziesz zdobywał szacunek. I o ile sam nie zaczniesz prowokować innych do hejtu i głosić swoich kontrowersyjnych racji, które być może nie mają żadnego potwierdzenia, nic Ci się nie stanie. A po tym czasie, w którym musiałeś zdobywać zaufanie i przedzierać się przez hejt, spokojnie zaczniesz kreować swoją prawdziwą markę.

Znajdź jedną cechę, która będzie Cię wyróżniać spośród konkurencji.

Odpowiedz sobie na pytanie, co wyróżnia Cię z tłumu. Na co zwracają uwagę Twoi klienci? Dlaczego jesteś inny? Moim wyróżnikiem na pewno jest książka i to, że nie działam pod dyktando żadnej innej firmy, która mi płaci za promowanie ich produktów czy kursów. Moja znajoma Ola za swój wyróżnik wybrała opiekę nad osobami z insulinoopornością – to jest właśnie strzał w dziesiątkę. Nie bądź lepszy. Bądź inny. Dobrym pomysłem jest również wyróżnianie się tym, co jest piętą achillesową u Twojej konkurencji. Nie musisz się wcale nazywać trenerem personalnym, na pewno zauważyłeś wysyp Fit Mentorów, Inżynierów Ciała, Zmieniaczy Wyglądu itp. I wiesz co? Nazywać się inaczej to wcale nie jest głupi pomysł. Ważne, aby nazwa mówiła, czym się zajmujesz i jaki problem możesz rozwiązać.

Udowodnij swoją skuteczność

Jeśli obserwujesz moją grupę lub mój fanpage, wiesz, że wrzucam tam niemalże co miesiąc statystyki ze sprzedaży książki. Lubię to robić, ponieważ osoby, które to widzą, wiedzą, że to, co mówię na temat sprzedaży i marketingu jest skuteczne. W niektórych miesiącach dochód z samej książki przekracza 3000 zł, co pozwala mi cieszyć się dochodem pasywnym, bez żadnej inwestycji swojego czasu. Dokładnie to samo powinieneś zrobić i Ty.

Konkurencja może Cię nienawidzić, może wylewać się na Ciebie fala hejtów, a internetowe buractwo może wybrać sobie Ciebie na cel główny. I co z tego? Jeśli za Twoimi działaniami będą stały rezultaty, będziesz lepszy od innych.

Zbieraj recenzje

Społeczny dowód słuszności, który w swoich licznych książkach opisywał Robert Cialdini, to najskuteczniejsza metoda wywierania wpływu na ludzi i… wzbudzenia zaufania. Jeśli jesteś pewny swojej wiedzy, a za Twoimi działaniami stoją konkretne rezultaty, to znak, że jesteś dobry w tym, co robisz, i powinieneś pochwalić się tym wszystkim dookoła. Zbieraj recenzje i opinie klientów, proś o rekomendacje i pokazuj je! Niech znajdują się na Twoim fanpage’u w postaci gwiazdek, mają swoją zakładkę na Twojej stronie i niech będą widoczne. Każdy Wasz klient, który będzie zadowolony z efektów, z chęcią napisze Wam recenzję, proście o to! To naprawdę bardzo ważne!

Zacznij sprzedawać

Setki wpisów, webinarów czy wideo nie przyniosą zamierzonego skutku, jeśli nie nastawisz się na sprzedaż. Co to w praktyce oznacza? Że oprócz kampanii, które będą skupione na pozyskiwaniu fanów, promowaniu Twoich wpisów lub wideo, powinieneś już na tym etapie tworzyć kampanie, których cel będzie jeden. Sprzedać. Czyli najpierw promujesz swój nowy produkt lub usługę, pokazujesz siebie w roli specjalisty, dajesz się polubić i wzbudzasz zaufanie, mówisz, że pracujesz nad czymś, opowiadasz o etapach powstawania tej rzeczy, następnie planujesz datę przedsprzedaży i sprzedajesz. To bardzo uproszczony schemat, ale mniej więcej zawsze się nim kieruję podczas rozpoczynania promocji mojego nowego produktu.

Nie bój się trudnych tematów

Od czasu do czasu poruszaj ciężkie i kontrowersyjne tematy. Pokaż jasno, jaki jest Twoje stanowisko i jakie wyznajesz wartości. Nie bądź dla wszystkich, nie każdy musi cię lubić. Jeśli akurat na tapet wzięty jest jakiś popularny w mediach temat, nie bój się do tego odnieść. Obecnym przykładem jest temat szczepień - możesz pokazać co o tym myślisz, pokaż badania naukowe, sprawdzone treści które będą bronić Twojego stanowiska. Nie unikaj również tematów innych niż te zdrowotne. Jeśli obecna sytuacja w kraju budzi skrajne emocje, nie bój się podjęcia tego tematu. Pokazuj swoje wartości którymi się kierujesz. Jeśli temat jest trudny, masz inne zdanie niż większość, przyjmując postawę w której merytorycznie potrafisz obronić swoje zdanie, pokaże innym, że masz charakter.

Budowanie marki to bardzo obszerny temat, powstało na ten temat wiele książek. Jeśli zaczniesz od postaw, które tu opisałem, zagłębiając się dalej w budowanie marki i marketing, wyprzedzisz swoją konkurencję.

Polecamy także:

EFM Show

Walka o 100 000 PLN! Federacja MMA powraca w nowej formule! EFM to już przeszłość. Poznaj EFM Show.

x
Zapisz się do newslettera