Siłownia bez barier będzie wyposażona w dostosowany do potrzeb niewidomych sprzęt. Znajdą się tam także odpowiednie oznaczenia, ścieżki komunikacyjne i odpowiednie wsparcie ze strony trenerów personalnych oraz dietetyków klinicznych.
Siłownia może powstać dzięki międzynarodowej nagrodzie Holmana, o którą A. Tikhonov walczy wspólnie z Fundacją „Potrafię Pomóc”. Każda osoba, która chciała wesprzeć inicjatywę proszona była o zostawienie „lajka” pod poniższym video na YT.
Głosowanie zakończyło się wczoraj. Wyniki mają być znane pod koniec kwietnia br.
Nagroda Holmana ma na celu wsparcie przedsiębiorczości i przywództwa w społeczności niewidomych. Każdego roku jury wybiera trzy projekty, które na realizację pomysłu dostają do 25 tys $.
A. Tikhonov jest Rosjaninem, który w Polsce mieszka od kilku lat. W trakcie studiów doktoranckich pokonał półmaratony i 1/8 triathlonu. Każdego dnia, mimo swojej niepełnosprawności, udowadnia, że wszelkie ograniczenia siedzą głównie w głowie. Trenuje od 10 lat.
Tikhonov podkreśla, że oczywiście trening na zwykłej, mainstreamowej siłowni jest jak najbardziej możliwy i do tej pory pomysłodawca sam ćwiczył w takich właśnie obiektach. Mimo wszystko siłownia dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych pozwoliłaby w pełni stać się niezależnym od innych osób i zapewniłaby większy komfort treningowy.
Polecamy także: