X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Kluby fitness mogą działać?!

05 sty 2021

Warszawska Kancelaria Prawna Lega Artis od wielu miesięcy walczy z ograniczeniami w prowadzeniu biznesów w Polsce. Kancelaria podpowiada m. in., jak postępować w przypadku otrzymania zawiadomienia z sanepidu o wszczęciu postępowania administracyjnego. Prowadzi też akcję bezpłatnych porad prawnych z zakresu problemów z COVID. Prawnicy kancelarii żądają zaprzestania wprowadzania w błąd przedsiębiorców, w tym właścicieli klubów fitness, co do prawnego wprowadzenia przez rząd zakazu prowadzenia działalności.

Obecnie trwa, wprowadzony rozporządzeniem z dnia 28 grudnia 2020 roku, lockdown wielu branż, w tym siłowni, klubów fitness, sklepów czy restauracji. Zdaniem prawników kancelarii, rząd od początku za pomocą mediów ogólnopolskich oraz publicznej telewizji, wprowadza ludzi w błąd wmawiając, że "zamknięcie siłowni i fitness klubów" jest zgodne z prawem. Wiele miejsc uprawiania sportu zaprzestało więc działalności w obawie przed bezprawnymi represjami. Wyjątek obejmuje jedynie te kluby fitness działające "w podmiotach wykonujących działalność leczniczą przeznaczonych dla pacjentów" oraz "dla członków kadry narodowej polskich związków sportowych". Z rozporządzenia zniknął wyjątek pozwalający trenować wszystkim obywatelom w ramach współzawodnictwa, zajęć lub zawodów.

Podstawa prawna

Jak podkreśla Lega Artis, działania rządu odbywają się bez podstawy prawnej i sprzecznie z Konstytucją. Zgodnie bowiem z Artykułem 46b pkt 2 ustawy o chorobach zakaźnych można jedynie "czasowo ogranicz określone zakresy działalności przedsiębiorców". Artykuł nie upoważnia, zatem rządu do wyłączenia w całości danego typu działalności przedsiębiorców.

Rozporządzenie zakazujące określonym branżom w ogóle prowadzenia jakiejkolwiek działalności do 17.01.2021 wydane jest bez podstawy prawnej, gdyż:

1) jest to zakaz, a nie "ograniczenie" działalności,

2) nie dotyczy "określonych zakresów" działalności danej branży, lecz generalnie danego typu działalności, jako takiej, np. wszystkich klubów fitness we wszystkich możliwych zakresach (wg klasyfikacji PKD).

Jak informują prawnicy, nawet w stanie klęski żywiołowej dopuszczalne byłoby jedynie "ograniczenie" działalności gospodarczej przedsiębiorców, a nie jej całkowite zamkniecie. Stanowisko w tym zakresie jest poparte art. 233 ust. 3 Konstytucji RP. Dodatkowo stan klęski żywiołowej nie został wprowadzony, co oznacza, że przedsiębiorcy nie mogą być poddani dalej idącym restrykcjom niż wynika to wyraźnie z przepisu ustawy o chorobach zakaźnych oraz ogólnej zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji).

Kancelaria uważa, że polski rząd wydaje wiele przepisów, jakie pochodzą z rozporządzenia i opiera je na ustawie z dnia 05 grudnia 2008 roku o zapobieganiu (…) Dz.U. 2008 nr 234 poz. 1570 z późn. zm. i tym samym stwierdzić należy, iż tak daleko idące obostrzenia, zakazy i nakazy wydawane są bez podstawy prawnej, gdyż są sprzeczne z delegacją ustawową, na jaką się powołują - a także naruszają kilka art Konstytucji.

Prawnicy powołują się jeszcze m. in. na Postanowienie Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 8 czerwca 2020 r. II W 71/20, w którym to Sędzia Agnieszka Olszewska rozstrzygając sprawę obywatela, który nie zastosował się do bezprawnie wprowadzonego przez rząd zakazu przemieszczania się stwierdziła jednoznacznie, iż „przy ilości wprowadzonych obostrzeń, nakazów i zakazów przez RM w tamtym czasie należy stwierdzić, iż aby miały one moc prawną musiałby być na terenie RP wprowadzony stan wyjątkowy.” Ponieważ go jednak nie wprowadzono, nie ma obowiązku stosowania się do obecnego bezprawia.

Prawnicy przypominają też, że obecna sytuacja prawna po dokonaniu nowelizacji ustawy wyklucza możliwość karania przez sanepid karami administracyjnymi osób, które nie przestrzegały w czasie przeszłym rzekomo określonych nakazów i zakazów. Za za pomocą art. 15 pkt 7 ustawy nowelizującej ustawodawca dokonał zmiany ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. z 2020 r. poz. 1845) poprzez nadanie nowego brzmienia jednemu z artykułów art. 48a. Po zmianie przepis ten stanowi, że „W przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ratownik jednostki współpracującej z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne podległej Ministrowi Obrony Narodowej może pobierać materiał z górnych dróg oddechowych w celu wykonania testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 po odbyciu w tej jednostce przeszkolenia obejmującego procedurę pobrania materiału i jego zabezpieczenia oraz bezpieczeństwa osób pobierających, potwierdzonego zaświadczeniem”.

A zatem zgodnie z zasadą „lex posterior derogat legi priori, norma” - norma późniejsza uchyla normę wcześniejszą. Stare brzmienie art. 48a jakie dawało możliwość karania sanepidowi obywateli został uchylony nowym zapisem, jakiego dokonał ustawodawca.

Na tej podstawie stwierdzić należy jednoznacznie, iż sanepid obecnie nie posiada możliwości nakładania jakichkolwiek kar na osoby, które nie stosują się do bezprawnych nakazów i zakazów.

Dodatkowo, zgodnie z treścią art. 7a § 1 k.p.a. - „jeżeli przedmiotem postępowania administracyjnego jest nałożenie na stronę obowiązku bądź ograniczenie lub odebranie stronie uprawnienia, a w sprawie pozostają wątpliwości, co do treści normy prawnej, wątpliwości te są rozstrzygane na korzyść strony”. Z kolei art. 189c Kodeksu postępowania administracyjnego stanowi: „Jeżeli w czasie wydawania decyzji w sprawie administracyjnej kary pieniężnej obowiązuje ustawa inna niż w czasie naruszenia prawa, w następstwie, którego ma być nałożona kara, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest ona względniejsza dla strony.”

Z powyżej powołanych przepisów wynika również, iż w przypadku gdyby obecnie toczyły się wobec przedsiębiorców jakiekolwiek postępowania administracyjne rozpoczęte przed 28 listopada 2020 roku sanepid nie może ich ukarać w drodze decyzji administracyjnej.

Kancelaria oferuje pomoc każdemu przedsiębiorcy w walce o swoje prawa. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie kancelarii i na Facebooku.

Polecamy także:

Benefit Systems odwołuje się od decyzji UOKiK

x
Zapisz się do newslettera