Ostatnie badanie potwierdzające tę teorię przeprowadzili naukowcy z OnePoll dla Cambridge WeightPlan. Okazało się, że przez zamknięte siłownie i brak możliwości trenowania, prawie połowa (48%) kobiet i 44% mężczyzn prawdopodobnie przybiera na wadze podczas lockdownu.
Inne badanie, pn: „Otyłość, zachowania żywieniowe i aktywność fizyczna podczas blokady Covid-19: badanie dorosłych w Wielkiej Brytanii” potwierdza, że przyrost masy ciała jest wynikiem połączenia mniejszej aktywności fizycznej i wzrostu niezdrowych nawyków żywieniowych.
Wnioski znajdują także odzwierciedlenie w oficjalnych danych ze Sport England. Wynika z nich, że sytuacja jest podobna także wśród dzieci i młodzieży.
Badania pokazują także, że zamknięte siłownie i fitness kluby spowodowały, że aż 42% dorosłych Brytyjczyków siedzi co najmniej 14 godzin dłużej w każdym tygodniu. Okazuje się także, że spadła motywacja do ćwiczeń. Jednocześnie jednak rodzice wskazują, że samopoczucie emocjonalne i fizyczne oraz zachowanie ich dzieci poprawiłoby się, gdyby mieli oni dostęp do lokalnej siłowni lub ośrodka rekreacji.
Podobne badania i wnioski przedstawia także WHO. Okazuje się, że brak ruchu odpowiada za blisko 5 000 000 zgonów w ciągu roku na całym świecie.
Także 79% aktywnych fizycznie Polaków potwierdza, że sport poprawia ich samopoczucie i efektywność w pracy. Natomiast dla 41% stał się sposobem na łagodzenie stresu związanego z pandemią.
Niestety widać wyraźny spadek liczby osób uprawiających jakąkolwiek aktywność fizyczną. Spadek od stycznia do maja 2020 wyniósł 4% - z 65% do 61%. To sporo biorąc pod uwagę, że dojście z poziomu 61 do 65% trwało 2 lata.
Polecamy także: