X
Podobne spojrzenie na problem ma też sektor fitness. Pełną parą ruszyły przygotowania do rozszerzenia zakresu usług w klubach fitness o usługi medyczne. Pomysł poparł NFZ. Większość właścicieli klubów powinna zdążyć z przekształceniem do końca wakacji. Pozostałe placówki mogłyby wprowadzić wyśrubowane limity, do których nie wliczałyby się osoby zaszczepione. Analizy prawników mówią jednak jasno, że będzie problem z weryfikacją takich osób, gdyż nie będzie ich można zmusić do okazania dowodu szczepienia. Mimo to Polska Federacja Fitness zapewnia, że walczy m.in. na spotkaniach z komisją zdrowia, by pozostałe kluby mogły działać w bardzo surowym reżimie.
Przypominamy, że PFF opracowała także program „Fitness na receptę”. Wg założeń na ten moment obejmuje 2 koncepcje:
- wsparcie oraz consulting dla klubów chcących przekształcić się w placówkę leczniczą (medyczną),
- rozpoczęcie prac nad rozszerzeniem podstawowego koszyka gwarantowanych świadczeń zdrowotnych o profilaktykę związaną z aktywnością fizyczną.
Pierwsza koncepcja zakłada przekształcenie klubu w placówkę rehabilitacyjno – fizjoterapeutyczną. Drugi pomysł to doprowadzenie do ścisłej współpracy między branżą fitness a sektorem medycznym.
Działania te mają doprowadzić finalnie do uznania sektora fitness za sektor prozdrowotny, a nie rozrywkowy.
Szef Polskiego Funduszu Rozwoju – Paweł Borys uważa, że Ministerstwo Zdrowia powinno wypracować razem z przedsiębiorcami protokoły sanitarne, które pozwolą prowadzić działalność w trakcie zintensyfikowanej liczby zachorowań. Głównym celem dotychczasowych działań powinno być bowiem, aby więcej nie dochodziło do zamknięć działalności gospodarczych.
Całkowite zniesienie ograniczeń dnia 19 lipca planuje natomiast Wielka Brytania. Pierwszą dawkę szczepionki otrzymało tam minimum 45,4 mln osób – 86% pełnoletnich mieszkańców Wielkiej Brytanii. Obecnie liczba pacjentów w szpitalach zbliża się tam do 2 tys, a pomocy w oddychaniu potrzebuje ok. 350 osób. Śmiertelność spadła z 1,7 tys osób dziennie (trzecia fala) do 40 przypadków.
