X
X
Menu główne
Menu kategorii
facebook

Kamil Iwańczuk: "w pandemii zauważyłem większe zainteresowanie treningami"

21 lip 2021

Kamil Iwańczuk „Probody” – Mistrz Świata WPF/IBFF 2016, 2018, 2021, IBFF PRO, trener personalny z Białegostoku.

1. Kamil startujesz w prywatnych federacjach, głównie WPF/IBFF. Zostajesz tu? Czy myślisz o wystartowaniu w innych federacjach?

Kamil Iwańczuk: Zdecydowałem się na starty w federacji WPF /IBFF głównie ze względu na to że doskonale daje się w nich odczuć że to zawodnik jest najważniejszy.

Wydaje mi się że zdobyłem już wszystko, co było do uzyskania w federacji WPF, więc czas spróbować czegoś innego i kolejnym krokiem będzie NPC.

2. Jakie masz plany na najbliższą, sportową przyszłość?

Kamil Iwańczuk: Plan od początku jest ten sam, być lepszą wersją siebie. Na każdych zawodach chciałbym wnieść coś nowego, polepszyć swoje najsłabsze partie. Zawsze staram się przygotować formę tak, aby sędziowie nie mieli wątpliwości, co do wyniku.

Kamil Iwańczuk

3. Jaka jest tajemnica sukcesu na scenie? Czy można „na szybko”, tuż przed swoim wyjściem, coś jeszcze naprawić? Zmienić? Np. podpompować coś, odpowiednio zjeść…

Kamil Iwańczuk: Na finalny efekt na scenie wpływa bardzo wiele czynników. "Na szybko" raczej nic tutaj się nie uda. Jeśli nie mamy gotowej formy na co najmniej tydzień przed startem to już żadne zabiegi nie pomogą.

Natomiast jeśli forma jest odpowiednio przygotowana to wtedy takie zabiegi jak odpowiednie ładowanie węglowodanami, pompowanie, specjalnie dobrana suplementacja mogą mieć ogromny wpływ.

Ja zawsze wychodzę z założenia, że jeśli mam formę zrobioną na parę dni przed zawodami to kompletnie nic nie kombinuje tylko trzymam się tego samego planu.

Drugą sprawą jest pozowanie na scenie. Zawodnik z rewelacyjnie przygotowaną formą, może być odsunięty na dalsze miejsce ze względu na złe pozowanie.

4. Jak długo już trenujesz? Co jest Twoją największą motywacją?

Kamil Iwańczuk: Przygoda z siłownią trwa już dobre 17 lat. Uwielbiam trenować, cieszę się z każdego treningu i mimo tylu lat treningu nie miałem ani razu chwili zwątpienia, aby to wszystko rzucić.

Motywujące jest dla mnie to, że odnoszę sukcesy godząc życie prywatne, rodzinę, która jest dla mnie najważniejsza, z moją pasją. Cieszę się, że za parę lat będę miał co opowiadać synowi.

Kamil Iwańczuk

5. Kto jest obecnie Twoim trenerem? Jesteś zadowolony ze współpracy?

Kamil Iwańczuk: Cały czas przygotowuje się sam. Doskonale znam swój organizm, wiem co na mnie działa, na co mogę sobie pozwolić. Nie uważam że jest to najlepsza droga, natomiast u mnie jak na razie się sprawdza.

6. Twoje ulubione ćwiczenie i najmocniejsza (plus najsłabsza) partia mięśniowa to…

Kamil Iwańczuk: Bardzo krytycznie podchodzę do swojej sylwetki i cały czas wydaje mi się, że wyglądam poprostu słabo, więc trzeba pracować nad całym ciałem.

7. Sylwetka, którego zawodnika jest dla Ciebie ideałem, do którego dążysz?

Kamil Iwańczuk: Zdecydowanie Chris Bumstead.

Kamil Iwańczuk

8. Czy wśród Twoich podopiecznych są przyszli zawodnicy?

Kamil Iwańczuk: Nie, nie prowadzę zawodników. Wszyscy moi podopieczni to osoby trenujące rekreacyjnie.

9. Czy zauważyłeś jakąś zmianę w oczekiwaniach Twoich klientów w trakcie i już po pandemii? Czy nadal mają zapał do ćwiczeń?

Kamil Iwańczuk: Ku mojemu zdziwieniu, zauważyłem większe zainteresowanie treningami personalnymi. Co śmieszniejsze to w momencie, gdy siłownie były zamknięte tych chętnych było więcej, obecnie gdy siłownie są otwarte to i ludzi na siłowni jakoś mniej.

Kamil

10. Jak wygląda Twoja suplementacja oraz posiłki – w zależności od okresu przygotowawczego?

Kamil Iwańczuk: W tej kwestii akurat mam o tyle dobrze, że współpracuje z firmą amarok nutrition, oraz bw nutrition, które odpowiadają za moją suplementacje, która bez względu na okres przygotowawczy jest bardzo podobna. Opieram się głównie na podstawowych suplementach, takich jak witaminy i minerały, odżywki białkowe, aminokwasy czy produkty prozdrowotne.

Natomiast za moje odżywianie odpowiada katering dietetyczny Warsztat, który przygotowuje mi posiłki pod moje zapotrzebowanie.

Jak na razie współpraca sprawdza się idealnie, o czym świadczy ostatnie przygotowanie do zawodów i tytuł mistrza świata.

Dzięki!

Przeczytaj także

x
Zapisz się do newslettera